8 powodów, dla których facet powinien mieć psa


Pies to najlepszy przyjaciel człowieka, ale czy wiesz, że posiadanie czworonożnego kumpla może zaprocentować w Twoim życiu? Sprawdź dlaczego. Pomóż nakarmić psy w polskich schroniskach! Weź udział w akcji #rekordowamiska i pobij z nami rekord Guinnessa

1. Będzie Twoim najlepszym skrzydłowym

Powiedzenie "Pies na baby" ma też dosłowne znaczenie. Kobiety lgną do psiaków... i ich właścicieli. Z niewiadomych powodów facet z psem jest w ich oczach atrakcyjny niczym Leonardo DiCaprio. Może zamiast scrollować Tindera wyjdziesz do parku na spacer. Zasada jest prosta: im większy problem z płcią przeciwną, tym słodszy psiak (szczeniaczki to łatwa droga do sukcesu). Na pierwszy raz możesz pożyczyć psa od swojego kumpla. EDIT: a jeśli podryw na psa Ci nie wyjdzie, to przynajmniej nie wrócisz do domu sam. ;)

2. Budzik

Masz problem ze wstawaniem? Z psem nie grozi Ci zaspanie do pracy. Upomni się o swoją michę i poranne siku. Jak raz zdarzy Ci się wdepnąć w kałużę, to za drugim razem zerwiesz się na pierwsze skamlenia i prośby. Chyba że Twój pies okaże się takim samym śpiochem jak jego pan.
 

3. Strażnik sześciopaku

Urósł Ci mięsień piwny? Z psem szybko się go (brzuszka) pozbędziesz. Czworonóg jest niezwykle absorbujący: podczas spacerów trzeba się trochę nachodzić/nabiegać. To najlepsza motywacja do aktywności fizycznej. Pod warunkiem, że nie zrobisz tego, co ten gość.
Fot. funny-pictures.picphotos.net

4. Wybawca przy stole

W lodówce zalega kiełbasa lub Twoja dziewczyna znów przygotowała Ci obiad - "Tak, kochanie. To najsmaczniejsza rzecz, jaką kiedykolwiek jadłem. Feftes nahlepfsą kuchoką na fefie!". Kto szybciej wybawi Cię z opałów, jeśli nie Twój czworonożny kompan? Rozumiecie się bez słów, czyta wysyłane przez Ciebie sygnały i jest bardzo dyskretny, czyszcząc każdy talerz pod stołem.
   

5. Masz z kim zrobić sobie niebanalne selfie

Koniec ery "Nogi czy parówki" czy słodkich fotek przed brudnym jak stół Durczoka lustrem. Nawet nie masz co wrzucać zdjęć i filmików bez zwierzaka. Z psiakiem Twoje zdjęcie zrobi taki hałas w internetach, że serwery Twittera nie przetrawią nagłego bum! na hashtag #jaipiesteam. PS. Możesz także wrzucić je na portal randkowy (patrz punk 1).

6. Zostaniesz królem internetu

(Właściwie to punkt 5b, ale już się tak nie rozdrabniajmy.) Jest kilka kategorii królów internetu: 1. właściciele drogich zabawek  (zajrzyj do garażu - i co?) , 2. idioci, którzy są na tyle (głupio) odważni, żeby wrzucać filmiki ze swoimi "wyczynami" w roli głównej (nie zawsze śpiewanie arii z Travity lub chodzenie na linie między dwoma drzewami w ogródku babci, a tym bardziej robienie tych dwóch rzeczy jednocześnie, jest mądrym pomysłem... choć ogląda się to całkiem dobrze), 3. laski z dobrym biustem (Ty się nie kwalifikujesz), 4. właściciele zwierząt. Jeśli zależy Ci na całych kończynach, a kwestie majątkowe rozwiązuje jedno tankowanie (pamiętaj, na punkt nr 3 nie masz co liczyć!), to jedyna szansa pozostaje w dobrych filmikach z piesełem. Nie lekceważ tego - to może być biznes życia. Wiedziałeś, że Grumpy Cat zarobił ponad 1 mld dolarów?!

7. Pies jet świetnym wytłumaczeniem dla bałaganu

"Och, przepraszam za bałagan. Bobi w wolnej chwili postanowił posegregować śmieci." Nie jest to wymówka na poziomie "pies zjadł mi pracę domową". Chyba że mówimy o stosie pustych pudełek po pizzy - tu argumentacja spali na panewce. No, ostatecznie jeśli jesteś w stanie udowodnić, że Twój pies jest znanym koneserem kuchni włoskiej, to może przejdzie. Z zapachem i porozrzucanymi rzeczami raczej zadziała.

8. Bo warto robić coś dobrego...

Otoczenie opieką psa jest dużą odpowiedzialnością, ale to fantastyczny gest. Trudno spoglądać na niego z egoistycznego punktu widzenia (choć altruizm jest chwalebną postacią egoizmu). Niemniej przygarnięcie psiaka (kupionego, adoptowanego) daje nam ogromną radość i zawsze procentuje. Przywiązanie, cierpliwość dla Twoich głupich zagrywek ["No dobra, zrób mi to zdjęcie w stroju Świętego Mikołaja..." (org. wrrr, hau hau hau)], gotowość do stawania w Twojej obronie to tylko część zalet czworonożnego towarzysza.
Nawet jeśli jeszcze nie masz psa, to już teraz możesz pomóc. Psy ze schronisk czekają na Twoje wsparcie. Weź udział w akcji #rekordowamiska i nakarm psiaka jednym kliknięciem w smartfonie.
Pobijmy rekord Guinnessa w ilości zebranej karmy! Więcej informacji znajdziesz pod adresem www.rekordowamiska.pl.