Data modyfikacji:

Jakie głośniki do auta wybrać?


To, jakie głośniki do auta wybrać, zależy od budżetu oraz naszego doświadczenia i cierpliwości w rozbudowie systemu car-audio. Najprostszym rozwiązaniem może być zakup zestawu głośników średniotonowych lub mid-bass 165 mm do montażu w drzwiach przednich oraz wysokotonowych do słupków A, np. Blaupunkt GTx 662, które można podłączyć do fabrycznego radia. Jeśli interesuje nas uzyskanie większej mocy i pełnego, przestrzennego brzmienia, trzeba będzie dodatkowo zainwestować w zewnętrzny wzmacniacz oraz głośniki niskotonowe z tyłu auta. Oprócz samych głośników dużą rolę odgrywa też odpowiednie wygłuszenie drzwi oraz skrzynki basowej.
kierownica

Przeczytaj również: Tablet w samochodzie – jaki wybrać? Czy tablet do samochodu jest przydatny?

Jakie głośniki do samochodu?

Fabryczne głośniki w większości aut są wystarczające do normalnego słuchania radia, ale zwykle mają ograniczoną moc i przy podkręceniu głośności do maksymalnych ustawień, zaczynają pojawiać się drgania karoserii i pogorszenie brzmienia. Porównując jakość dźwięku ze standardowych głośników np. z jakością tych samych utworów na dobrej klasy słuchawkach, można zauważyć, że dźwięk jest płaski i brakuje mu części niskich i wysokich tonów. Poprawę jakości możemy oczywiście uzyskać, zwracając się do profesjonalnego warsztatu car-audio, jednak budowa całego systemu od zera może nawet przewyższyć cenę taniego samochodu. Tymczasem znaczące polepszenie jakości dźwięku możemy uzyskać, dysponując nawet budżetem około 1-3 tysięcy złotych.

W kwocie do 1 tys. zł możemy kupić głośniki do podpięcia pod radio fabryczne bez dodatkowych wzmacniaczy. Jeśli dysponujemy budżetem od ok. 3 tys. zł w górę, możemy zbudować już całkiem przyzwoity system audio. W tej kwocie zmieścimy dobrej klasy głośniki średniotonowe lub mid-bass emitujące główne pasmo dźwięku do montażu w drzwiach przednich i wysokotonowe, tzw. tweetery, do słupków A. Razem stworzą one tzw. scenę z przodu auta, a tony niskie będą emitowane przez osobną tubę basową w bagażniku lub na tylnej półce. Dzięki rozdzieleniu średnich, wysokich i niskich tonów na osobne kanały, uzyskamy bardziej przestrzenny i pełniejszy dźwięk. Tak rozbudowany system będzie wymagać oczywiście osobnych wzmacniaczy. Należy też liczyć się z możliwością utraty niektórych funkcji fabrycznego radia, np. sterowania z kierownicy, i związaną z tym koniecznością zakupu dodatkowych modułów od producenta auta, które mogą okazać się dość kosztowne.

Jakie głośniki do samochodu 165 mm?


W zestawach car-audio stosowane są głośniki stożkowe do tonów średnich oraz kopułkowe do tonów wysokich. Materiałem, z którego najczęściej wykonywane są membrany, jest karton powlekany tworzywem, który jest tani i odznacza się dobrym tłumieniem wewnętrznym, a także nieco droższe materiały, takie jak polipropylen, kevlar lub włókno węglowe. Parametrem najbardziej wpływającym na jakość dźwięku jest wielkość membrany, natomiast z racji ograniczonego miejsca, standardem są głośniki w drzwiach o średnicy 165 mm.

Jeśli szukamy najtańszego rozwiązania, należy maksymalnie wykorzystać istniejące w aucie podzespoły. Fabryczne radio zwykle ma zintegrowany wzmacniacz o mocy dopasowanej do istniejących głośników. Już sama wymiana seryjnych głośników na produkty lepszej marki, bez instalacji dodatkowego wzmacniacza, może poprawić jakość dźwięku. Tanim rozwiązaniem są np. głośniki Hertz DCX 165.3, które możemy zamontować w przednich drzwiach. Można też wybrać zestaw głośników dwudrożnych z dodatkowymi małymi głośnikami wysokotonowymi do słupków A, także nadający się do podłączenia pod fabryczne radio, np. Blaupunkt GTx 662. Jednak jeśli zależy nam na podniesieniu mocy istniejącego systemu, nie obędzie się bez zewnętrznych wzmacniaczy.

Jakie głośniki do auta z dobrym basem?


Dobry bas tylko wtedy będzie dobrze brzmieć, jeśli zainstalujemy go razem z dobrymi głośnikami średniotonowymi o odpowiedniej mocy. Jedno i drugie będzie oczywiście wymagać wzmacniaczy o właściwych parametrach. Wzmacniacze można kupić w formie osobnego modułu, np. czterokanałowy Blaupunkt GTA 260 ES, lub w zestawie z głośnikami mid-bass, np. ALPINE X-S65C, lub tubą basową, np. Blaupunkt GTT1200ES. Dobierając głośniki do wzmacniacza, zawsze należy zapewnić nadwyżkę mocy głośników w stosunku do mocy wzmacniacza, gdyż w przeciwnym razie głośniki będą charczeć, a nawet mogą ulec uszkodzeniu. Parametrem, którym należy się kierować, jest moc znamionowa, czyli taka, jaką realnie głośniki są w stanie przyjąć przez dłuższy czas, a nie podawana przez producentów w formie zabiegu marketingowego moc maksymalna, której w praktyce nie da się uzyskać w normalnej eksploatacji. W opisach należy więc szukać mocy RMS, która zwykle będzie dużo niższa od mocy maksymalnej. Dla większości użytkowników moc RMS rzędu 80-90 W lub - jeśli ma być na prawdę głośno 120 W, będzie w zupełności wystarczająca.

Wygłuszenie drzwi pod głośniki do auta


Równie ważny, co jakość głośników, jest ich prawidłowy montaż oraz wygłuszenie drzwi. Głośniki w drzwiach przednich montowane są na dystansach z MDF, które zakładamy po zdemontowaniu boczków drzwiowych w miejscu głośników fabrycznych. Zanim jednak przystąpimy do montażu, należy wygłuszyć drzwi od wewnątrz, gdyż przy większej mocy karoseria zacznie przenosić drgania z głośników i powodować zakłócenia. Wygłuszenie można wykonać są pomocą samoprzylepnych mat butylowych, które da się łatwo docinać i montować bez konieczności rozgrzewania opalarką. Wygłuszenie powinno pokrywać całą dostępną powierzchnię blachy w drzwiach, a jego montaż jest dość pracochłonny, gdyż wymaga starannego oczyszczenia blachy i dopasowania izolacji dźwiękochłonnej w trudno dostępnej przestrzeni drzwi. Jednak staranne wykonanie tego zabiegu ma kluczowe znaczenie dla jakości dźwięku. Nieco łatwiej jest wygłuszyć subwoofer z tyłu pojazdu, gdyż bagażnik sam w sobie posiada izolację, a dodatkowo głośniki niskotonowe są też sprzedawane w formie gotowych skrzynek basowych, które można np. wpasować w istniejące wnęki po bokach bagażnika. Dzięki temu nie ograniczymy nadmiernie przestrzeni bagażowej.

Samodzielną budowę systemu car-audio najlepiej rozłożyć na kilka etapów. Jest to zajęcie czasochłonne i kosztowne, które nie od razu może dać oczekiwane efekty. Pozwala jednak zdobyć doświadczenie i rozwinąć nowe umiejętności. Wybór głośników do auta, ich testowanie oraz dobieranie podzespołów jest przygodą równie interesującą, co tuning samego auta.
Tekst: Szymon Wachal