Data publikacji:

Savoir-vivre: etykieta męskiego portfela

Zastanawiałeś się na określeniem „profesjonalnie wyglądający męski portfel”? Chodzi o wygląd, zawartość, grubość? Dobre maniery mogą być wskazówką. Przedstawiamy męski portfel z punktu widzenia zasad savoir-vivre’u.

męski portfel

Czy portfel jest niezbędny?

Możesz podważyć to stwierdzenie, ale powiedzmy sobie szczerze: noszenie większej gotówki po wolnych przestrzeniach garderoby nie jest ani bezpieczne, ani eleganckie. Opłacanie kawy wyciągniętym z dna tylnej kieszeni w spodniach, przepoconym banknotem nie jest dobrze odbierane. Jeżeli ten obrazek coś Ci przypomina, to pierwszą rzeczą, którą powinieneś zrobić, jest zakup portfela!

Jak powinien wyglądać męski portfel?

Istotne jest przede wszystkim to, w jaki sposób będziesz go przy sobie nosił. Zasadniczo, im mniejszy portfel, tym lepszy. Większość mężczyzn preferuje „styl kieszeniowy”. Portfel trafia wówczas do kieszeni spodni lub marynarki. Za duży będzie odznaczał się spod materiału i brzydko wypychał ubranie.

Kolejną rzeczą jest jego grubość. Myślisz, że wypchany portfel jest oznaką statusu społecznego? Otóż nie! Wypełnianie go po brzegi gotówką nie jest ani eleganckie, ani praktyczne. Łatwo przesadzić. Niedomykająca się portmonetka prezentuje się niechlujnie, poza tym zawsze istnieje ryzyko, że otworzy się, a Ty bezpowrotnie stracisz jego zawartość. Nie bój się szczupłego portfela – odchudzony będzie lepiej wyglądał.

Co nosić w portfelu, a co z niego wyrzucić?

Do portfela wsadzaj jedynie niezbędne rzeczy: banknoty, najczęściej używaną kartę płatniczą oraz najważniejsze dokumenty (dowód, prawo jazdy, informacja o chorobach, lekach, deklaracja dawcy). Pozostałe karty i dokumenty przełóż do osobnego etui. Ze względu na charakter swojej pracy rozdajesz wizytówki? Nie wkładaj ich do portfela: pomyśl o jego zawartości, jako o bardziej osobistej części garderoby. Profesjonalista powinien mieć specjalny wizytownik. Co z monetami? Tu mamy wyjątek potwierdzający regułę – je lepiej nosić w kieszeni.

Portfel w restauracji

Wielu panów ma nawyk wyciągania portfela z kieszeni i układania go obok talerza. To zrozumiałe, że nie chcesz pozostawić go samopas w wiszącym płaszczu, a tym bardziej nie uśmiecha Ci się siedzenie na nim w trakcie posiłku. Unikajcie jednak tej praktyki.

Stolik nie jest miejscem na telefon, portfel czy klucze. Po pierwsze, decydują tu w dużej mierze względy higieniczne (sąsiedztwo jedzenia), po drugie, może zostać to źle zinterpretowane przez towarzysza i/lub obsługę. Lepiej pozostawić go w kieszeni bądź schować do torby, plecaka, torebki żony.