Data modyfikacji:

Jak polerować lampy? Jakie są sposoby na polerowanie lamp?


Lampy, jak każdy element wyposażenia pojazdu, zużywają się. Pożółkłe, zmatowiałe nie tylko postarzają nasz samochód i psują dobry wizerunek, ale i utrudniają widoczność, szczególnie w nocy, gdy światła są najbardziej potrzebne. Reflektory ulegają zniszczeniu, ponieważ są ciągle narażone na trudne warunki pracy. Co zrobić w takiej sytuacji? Czy zakup nowych lamp samochodowych to jedyne rozwiązanie?
polerka

Przeczytaj również: Jakie żarówki H4 najlepiej świecą - czyli ranking żarówek H4

Polerowanie lamp samochodowych – co to jest?


Obecnie większość pojazdów wyposażona jest w lampy plastikowe. Stare modele, posiadające szklane egzemplarze już praktycznie nie są używane. Znacznie ułatwia to odzyskanie starego wyglądu i przywrócenie reflektorom dawnej kondycji. Plastikowe lampy pokryte są pewnego rodzaju filmem i to właśnie ta warstwa ulega zanieczyszczeniu i pogarsza jakość naszych świateł. W związku z tą sytuacją defekt wystarczy usunąć, co nie jest takie trudne i można taki zabieg przeprowadzić w warunkach domowych. Polerowanie lamp nie jest skomplikowane i nawet bez specjalnego sprzętu przyniesie większe lub mniejsze rezultaty, a na pewno dużo bardziej sprawdzi się niż samo, nawet najdokładniejsze oczyszczenie.

Przeczytaj również: Jakie wycieraczki samochodowe kupić?

Przygotowanie do polerowania lamp

Zanim przystąpisz jednak do polerowania reflektorów, warto odpowiednio przygotować samochód oraz wyposażyć się w niezbędne przedmioty. Na samym początku najlepiej umyć dokładnie cały pojazd. Dla oszczędności czasu wystarczy oczyścić same reflektory, jednak całość po zabiegu na lśniącym aucie prezentuje się znacznie lepiej. Po umyciu lampy należy odtłuścić. Z pomocą przychodzi zmywacz silikonowy lub alkohol izopropylowy do czyszczenia. Samych reflektorów nie trzeba zdejmować, cały zabieg spokojnie przeprowadzić można na samochodzie. Ważne jest jednak, aby zabezpieczyć pobliskie elementy samochodu, szczególnie te plastikowe. Wystarczy je odpowiednio okleić taśmą ochronną lub malarską. Do listy zakupów dodać trzeba jeszcze kilka elementów. Są to przede wszystkim: pasta polerska do reflektorów, papiery ścierne w kilku rodzajach o gradacji od P800 do P2500, gąbka polerska, ściereczka z mikrofibry oraz preparat zabezpieczający do reflektorów, taki jak np. wosk syntetyczny.

Jak polerować lampy? Krok po kroku


1. Na początku należy zająć się zeszlifowaniem pożółkłej warstwy. Z pomocą przychodzą papiery ścierne. Najlepiej zaopatrzyć się w takie rodzaje jak P800, P1000, P1500, P2000 oraz P2500. Polerować zaczynamy od papieru o najmniejszej gradacji, wykonując naprzemiennie ruchy poziome i pionowe. Pod żadnym pozorem nie wykonujemy ruchów kolistych podczas ścierania zabrudzenia. Na warstwie szlifowanej przy pomocy papierów o mniejszej gradacji powstawać będą mikroubytki, dlatego ważne jest, aby kolejno po sobie używać coraz to drobniejszych rodzajów, dzięki czemu po zastosowaniu papieru P2500 uzyskamy docelowy efekt o bardzo gładkiej powierzchni reflektora.

2. Polerowanie przy pomocy maszyny polerskiej. Zabieg ten należy przeprowadzać niezwykle ostrożnie, ponieważ poliwęglan, z którego wykonane są reflektory, jest delikatny i zbyt długie polerowanie w jednym miejscu może doprowadzić do jego przegrzania. Do polerowania należy używać specjalnej pasty polerskiej do regeneracji lamp, nie przekraczając 600-1000 obrotów na maszynie polerskiej. Pozostałości po paście polerskiej łatwo usunąć przy pomocy ściereczki z mikrofibry. W miejscu, w którym nagromadziło się jej zbyt dużo, wystarczy użyć odtłuszczacza, który przydał się przy przygotowaniu lamp.

3. Kolejnym etapem jest zabezpieczenie naszych wypolerowanych reflektorów. Efekt wizualny lampy da się ocenić gołym okiem zaraz po polerowaniu, jednak praktyczne informacje otrzymamy podczas jazdy po zmroku, kiedy to będzie można ocenić przejrzystość. Aby efekt polerowania utrzymał się jak najdłużej, warto zabezpieczyć lampy specjalnym woskiem syntetycznym lub innym preparatem przystosowanym do zabezpieczenia reflektorów samochodowych. Pamiętać należy, że zabieg nie jest wieczny i za kilka lat trzeba będzie powtórzyć całą operację polerską.

Wróćmy jeszcze do pasty polerskiej. Jak wspomnieliśmy, większość reflektorów wykonana jest z poliwęglanu. Jest to dość delikatny materiał, dlatego warto rozważnie się z nim obchodzić. Dotyczy to również używanych preparatów, ponieważ to one bezpośrednio wchodzą z nim w reakcję. Najlepiej więc używać preparatów, które zostały stworzone właśnie w celu ochrony lub polerowania reflektorów samochodowych. W sieci można znaleźć wiele produktów przeróżnych marek, które prześcigają się w jakości swoich produktów, tworząc coraz to nowsze technologie.

Polerowanie czy wymiana?


Jak można zauważyć, zabieg polerowania lamp nie jest skomplikowany. Jest to jeden z wielu argumentów przemawiających za regeneracją reflektorów, bez konieczności ich wymiany. Druga sprawa to cena. Cały komplet nowych reflektorów na pewno okaże się mniej korzystny w inwestycji, niż zakup akcesoriów do polerowania, tym bardziej, że nie są one jednorazowe. Od tego należy odjąć koszt wykonania pracy przez specjalistów. Warto pokusić się o samodzielne polerowanie lamp. Wpłynie to pozytywnie nie tylko na wygląd i odświeżenie naszego auta, ale również na bezpieczeństwo swoje, jak i innych użytkowników ruchu. Przejrzyste reflektory to lepsza widoczność, a co za tym idzie, większy komfort i bezpieczeństwo podróżnych.
Autor: Przemysław Mańka