Wydaje się, że to podstawowe ćwiczenie nie powinno być dla nas żadnym problemem, a jednak tak nie jest. Jeśli konkurs na liczbę podciągnięć nie jest dla Ciebie, a drążek kojarzy Ci się jedynie z rozczarowaniem, nie ma powodu do załamania – wyjaśniamy skąd biorą się problemy z tym ćwiczeniem i w jaki sposób je rozwiązać.
Podciąganie
Niezależnie od wybranej techniki podciągania, to ćwiczenie angażuje
wiele grup mięśni i jak żadne inne pozwala nam równomiernie rozwijać
naszą muskulaturę. Niektórzy (zwłaszcza fani street workoutu) twierdzą
nawet, że jego codzienne praktykowanie jest w stanie zastąpić pozostałe
ćwiczenia siłowe. Jeżeli podczas pociągania stosujemy nachwyt, a dłonie
umieszczamy na szerokości barków, zmuszamy do pracy mięśnie szerokie
grzbietu, obręcz barkową, mięśnie proste i skośne brzucha, kaptury,
mięsień czworoboczny oraz biceps. W przypadku wykorzystania podchwytu
(odwrócenia grzbietów dłoni) do pracy zaprzęgamy nasze bicepsy, barki,
mięśnie szerokie grzbietu, mięsień czworoboczny, mięśnie proste brzucha,
kaptury, a nawet pośladki.