Maszynki przystosowane do obsługi żyletki różnią się kilkoma rzeczami. Przede wszystkim można wyróżnić stopień agresywności, czyli sposób w jaki ostrze zbiera zarost z twarzy. Agresywne maszynki mają mocniej wysunięte ostrze (w wielu można to regulować), większą szczelinę oraz bardziej prostopadły kąt pomiędzy ostrzem a uchwytem żyletki. Znacznie skuteczniej zbierają zarost, jednak niewprawny użytkownik może łatwo nabawić się skaleczeń. Dla początkujących polecane są więc łagodne maszynki, z minimalnie wysuniętym ostrzem i taką budową głowicy, która zapobiega poważniejszym zacięciom.
Wybór maszynki na żyletki uzależniony jest też od naszych przyzwyczajeń. Jeśli golimy się często, możemy wybrać głowicę pełną, jednak jeżeli mamy zamiar zapuszczać dłuższy zarost, warto rozejrzeć się za maszynką z ząbkowanym grzebieniem. Służy on do tego by zebrać i zgolić dłuższą brodę. Jeśli zaś chodzi o długość rączki, rodzaj wykończenia lub sposób montażu żyletki – najlepiej będzie kierować się własnym gustem. Ma to znaczenie drugorzędne.