W modzie ulicznej panuje pełna dowolność i goszczą w niej nawet najbardziej ekscentryczne elementy garderoby. Są jednak ubrania, które powtarzają się w stylizacjach wyjątkowo często. Są to m.in. mocno wytarte dżinsy, koszula flanelowa w kratę, t-shirt oversize, kolorowe sneakersy, miejski plecak (np. typu worek) oraz kurtka bomberka. Elementy te mogą być znakomitym punktem wyjścia do stworzenia własnego zestawu.
Jak sama nazwa wskazuje, wybiegiem dla stylu ulicznego jest miasto. Możesz więc korzystać z niego na co dzień, jako rozszerzenie casualowych stylizacji. Sprawdzi się wszędzie tam, gdzie nie ma narzuconego sztywnego dress codu. W wielu wypadkach warto jednak zrezygnować z nazbyt odważnych ubrań. Nie polecamy streetwearowego stroju do pracy, no chyba, że pracujesz w miejscu, gdzie luźne ubrania są wręcz zalecane i bycie kolorowym ptakiem jest wyłącznie zaletą. Z kontrowersyjnych napisów warto też zrezygnować na uczelni, w urzędach lub innych miejscach, w których – czy tego chcemy, czy nie – bazujemy w pewien sposób na stworzonym wizerunku. W wielu miejscach luźny styl mógłby być bowiem odebrany jako wyraz braku szacunku.
Nawet jeśli nie jesteś miłośnikiem stylu ulicznego, warto czasem pokusić się na stworzenie takiej stylizacji. W świecie męskiej elegancji, gdzie panuje wiele obostrzeń, zakazów i zasad, odrobina wyluzowania z pewnością nie zaszkodzi.
Szymon Sonik