Jeden z klasycznych podrywów – postawienie drinka. Najbardziej niepewny chwyt, jakiego możemy spróbować. Po pierwsze trzeba przełamać wszelkie opory (wyzwanie dla nieśmiałych), po drugie – przedostać się do baru (kto choć raz był w weekendową noc w klubie, ten wie, o czym mowa), po trzecie – niewiasta! Kobieto!
Puchu marny! Próba zrozumienie tego stworzenia, jest niczym przysłuchiwanie się rozmowie w Urdu. Nigdy nie wiesz, jaką artylerię wysunie na pierwszą linię. Nie ma co panikować – bez ryzyka nie ma zabawy! Oto kilka porad, jak postawić drinka nieznajomej kobiecie i nie popełnić gafy.
Kupuj na odległość
Nie chodzi o zachowanie bezpiecznej odległości (może trochę tak). Przez wiele kobiet bezpośrednie podejście i zaproponowanie drinka bywa odczytywane jako bezczelność i brak taktu. Może być też na tyle krępujące i niespodziewane, że dama wycofa się zgodnie z podpowiedziami instynktu samozachowawczego.
Działania na dystans to dobra strategia. Obserwuj, jak się zachowuje, czy przyszła z kimś, czy sama (jeżeli jest z koleżanką, to istnieje spore prawdopodobieństwo, że nie porzuci jej dla nowo poznanego amanta).
W wolnej chwili podpytaj kelnera lub barmana, co ona pije. Następnie prześlij drinka. Jeżeli masz gest i chcesz zaskarbić sobie sympatię koleżanki (skrzydłowa!), to również jej postaw drinka. Gdy Twój podarunek zostanie zaakceptowany, podejdź, przywitaj się i przedstaw. Small Talk.