Jak nosić japonki męskie?

Choć mogłoby się wydawać, że japonki męskie to oksymoron, tego rodzaju obuwie naprawdę istnieje. Co więcej, ma swoje zastosowanie i w wielu sytuacjach odnajduje się całkiem dobrze. Jakie japonki wybrać i kiedy je nosić?

Czy japonki mogą być męskie?

Wielu mężczyzn wzdryga się już na samą myśl o japonkach. To obuwie kojarzone głównie z modą kobiet. Często pojawia się tutaj argument, że kobiety mają zdecydowanie ładniejsze stopy, więc ich odsłanianie nie razi tak jak w przypadku mężczyzn. Niektórzy wskazują też, że noszenie japonek jest nieeleganckie i metroseksualne.

W gruncie rzeczy problem japonek nie różni się niczym od kontrowersji, które wzbudzają obcisłe spodnie, różowa koszula czy kosmetyki dla mężczyzn. To efekt zmian w kanonach męskości, z którymi nie wszyscy chcą się pogodzić. Nie umniejsza to jednak wartości japonek i nie sprawia, że trzeba z nich rezygnować. Dużo ważniejsze jest to, jak je przemycić do stylizacji, aby nie wyglądały niepoważnie i mało atrakcyjnie.

Przeczytaj również: Jakie sneakersy męskie? Najmodniejsze modele 2019

Jakie japonki męskie wybrać?

Zdecydowaną większość w sklepowych kolekcjach stanowią lekkie japonki piankowe, z gumowym lub materiałowym paskiem. Świetnie znoszą kontakt z wodą oraz piaskiem, więc idealnie sprawdzą się na plaży, basenie lub w ogrodzie. Są przy tym bardzo tanie, dlatego w razie uszkodzenia nie ma po nich wielkiego żalu.

Tego rodzaju japonki męskie niezbyt dobrze zaprezentują się jednak w nieco bardziej miejskich warunkach. Czym dalej od plaży, tym gorzej będą wyglądać. Tutaj pojawia się jednak alternatywa w postaci nieco bardziej ucywilizowanych modeli. Miejskie japonki mają najczęściej sztywniejszą podeszwę, wygodniejsze paski oraz są wykonane ze szlachetniejszych materiałów, np. z korka lub skóry.

Choć miejskie japonki raczej nie wzbudzą oburzenia w casualowych stylizacjach, warto korzystać z nich oszczędnie. O ile piknik, spacer z psem lub wyjście na lody w upalny dzień to dogodne okazje do założenia japonek, w wielu innych przypadkach mogą razić. Wybranie się w japonkach do restauracji, kina czy pracy może zostać uznane za brak elegancji i nie wpłynie pozytywnie na twój wizerunek. Odkryte, spocone stopy bardzo szybko złapią brud, co nie jest higieniczne, a tym bardziej estetyczne. Japonki wprowadzają też do stylizacji luźny, wakacyjny klimat, a nie w każdych warunkach doza nonszalancji jest mile widziana.

Nie wspominamy też o sytuacjach oczywistych, tj. weselach, pogrzebach czy komuniach. Choć wysokie temperatury zachęcają do odkrycia ciała i zapewniania stopom cyrkulacji powietrza, formalne okazje obfite są w szereg sztywnych zasad, których nieprzestrzeganie jest jednoznaczne z popełnieniem faux pas. Idąc na wesele, wybierz więc czarne oxfordy. Mimo że w kolekcjach niektórych marek modowych japonki pojawiają się w towarzystwie garnituru.

Co zamiast japonek?

Jeżeli lubisz latem porzucić ciężkie półbuty czy toporne sneakersy, modne japonki nie są jedyną opcją. Świetnym przykładem przewiewnych i lekkich butów na lato są espadryle, czyli buty, w których podeszwę tworzy zwinięty sznurek. Dobrym stylistycznie dodatkiem do letniego stroju są też mokasyny, obowiązkowo założone na gołą stopę. Nie można zapomnieć o innym typowo letnim obuwiu, czyli o sandałach. Choć nie mają dobrej prasy i nieodłącznie kojarzą się ze skarpetami, modne męskie sandały to naprawdę dobra propozycja. Pamiętaj tylko o tym, by kontrolować czystość stopy. Wilgotne chusteczki w torbie lub plecaku to prawdziwy must have.

Autor: Szymon Sonik