Data publikacji:

Konturowanie brody. Jak prawidłowo modelować zarost?

Wizyta u profesjonalnego barbera to czysta przyjemność. Studia barberskie znajdziesz już nie tylko w dużych miastach, ale i mniejszych miejscowościach. Jeśli jednak wolisz samodzielnie dbać o swój zarost, musisz pamiętać o kilku ważnych rzeczach. Wyjaśniamy, jak konturować i modelować brodę, by wyglądać schludnie.
pielęgnowanie brody

Dlaczego warto konturować brodę?

Utrzymanie brody w dobrej kondycji to zadanie znacznie trudniejsze, niż mogłoby się wydawać. Oprócz mycia, rozczesywania i przycinania zarostu ważne jest wyznaczenie linii brody. Pozostawienie zarostu samemu sobie sprawi, że będzie on wyglądał niechlujnie. Pojedyncze włoski na policzkach oraz mocno zarośnięta szyja sprawiają wrażenie zaniedbania, dlatego najlepiej się ich pozbyć. Konturowanie i modelowanie brody pozwala poprawić kształt twarzy i nadać zarostowi najkorzystniejszy wygląd. Podobnie jak dobrze dobrana fryzura, tak i odpowiednio wymodelowana broda mocno wpływa na odbiór twarzy.

Jak wyznaczyć linię brody?

Wyznaczenie linii brody to rzecz, która początkowo może wydać się najtrudniejsza. Z czasem jednak szybko zauważysz, jaki typ konturowania pasuje ci najlepiej. Konturowanie składa się z wyznaczenia dolnej i górnej linii. Dolna nazywana jest także linią szyjną, a górna – policzkową. Aby wyznaczyć dolną linię brody, trzeba wziąć pod uwagę kilka czynników. Jeśli twój zarost jest stosunkowo rzadki, być może linia ta zarysowuje się u ciebie naturalnie.

To obszar, w którym broda wyraźnie traci na gęstości. Pozbycie się mocno przerzedzonych fragmentów i pojedynczych kępek zarostu to priorytet, by uzyskać dobry efekt. Jeśli jednak twoja szyja jest mocno zarośnięta, wyznacz linię dwa palce powyżej grdyki. Powinna biec od jednego stawu żuchwowego do drugiego. W pobliżu stawów zakręca do góry, w kierunku skroni i łączy się z bokobrodami. Linia nie powinna być poprowadzona zbyt wysoko, gdyż mocno wydłuży szyję i stworzy „żółwi” efekt.
Największe znaczenie ma jednak policzkowa linia brody, widoczna znacznie częściej niż dolna. W klasycznej wersji prowadzi od ucha do miejsca łączenia z wąsami, ale wyznaczenie jej nie jest oczywiste. Powinna uwzględniać gęstość zarostu i, podobnie jak w przypadku linii szyjnej, niwelować przerzedzenia. Naturalnie zarost na twarzy nie układa się w linie i przypomina raczej placek na policzku, co nie wygląda estetycznie. Jeżeli twoja broda nie łączy się z wąsami, poprowadź linię do dolnej części żuchwy i zachowaj przerwę pomiędzy zarostem a wąsami.

Czym konturować brodę?

Do modelowania brody przyda się kilka akcesoriów. Podstawa to maszynka do golenia, trymer i nożyczki do brody. Maszynką do golenia zgolisz duże fragmenty zarostu, np. na szyi i policzkach. Gdy przyjdzie jednak czas wyznaczania linii brody, do gry wkroczy trymer. Konieczne jest bowiem zachowanie precyzyjnej linii, a uzyskanie jej wieloostrzową maszyną systemową lub nawet maszynką na żyletki jest trudne. Trymer przyda ci się także do skracania i cieniowania zarostu. Górna linia brody powinna być bowiem nieco wycieniowana, tak samo jak baki i dolne partie szyi. W ten sposób nawet pomimo dużej objętości brody zapanujesz nad zarostem.
Do czego więc przydadzą ci się nożyczki? Za ich pomocą wycieniujesz zarost, a także pozbędziesz się pojedynczych, niesfornych włosków. Operowanie nimi początkowo może być trudne, ale szybko poznasz ich przewagę nad trymerem. Używaj dedykowanych nożyczek barberskich, które są mniejsze niż fryzjerskie. Dostaniesz je w większości dobrych zestawów do brody. Pamiętaj o tym, by przycinać brodę na sucho.

Na mokro układa się zupełnie inaczej. Jeśli lubisz wrażenie i chcesz dochować konserwatywnych rytuałów barberskich, wyznacz linię brody za pomocą brzytwy. Te prawdziwe są oczywiście bardzo drogie, ale brzytwę na żyletki, tzw. szawetkę, kupisz już za około 50 zł. Wbrew pozorom operowanie brzytwą nie jest tak skomplikowane, a można uzyskać nią idealną precyzję oraz gładkość. Dodatkowo golenie brzytwą daje mnóstwo satysfakcji i przyjemności!

Jak przycinać brodę?

Wygolone miejsca warto odświeżać przynajmniej co 2-3 dni, by zachować ładnie zarysowaną linię brody. Co jakiś czas niezbędne jest również skrócenie samego zarostu. Jak przycinać i modelować brodę? Najprościej zrobić to trymerem wyposażonym w nasadki o różnej długości. Nałóż najdłuższą nasadkę i zetnij niesforne włoski. Podkreślamy jeszcze raz – zrób to na sucho, po wcześniejszym rozczesaniu brody kartaczem. Broda może być oczywiście delikatnie zwilżona, ale nie powinna być mokra.
Następnie zmniejszaj długość cięcia, aż uzyskasz w miarę jednolitą długość włosków. Ostatni krok to wycieniowanie zarostu do skroni, policzków i szyi. Przeskok pomiędzy wygoloną i zarośniętą częścią twarzy nie powinien być zbyt duży. Nie dość, że nie wygląda to dobrze, to utrudnia uzyskanie konturu.

Jeśli masz wprawę i wolisz nieco bardziej rozmierzwiony efekt, możesz przyciąć zarost nożyczkami. Będą one niezbędne także w przypadku długiego zarostu, z którym nie poradzi sobie wkładka trymera. Pozbądź się wszystkich wystających włosków i przerzedź brodę degażówkami. Efekt będzie wyjątkowo naturalny. Pamiętaj też o podcięciu wąsa.

Ostatni etap to golenie policzków i szyi na gładko. Jeśli używasz do tego trymera, nie musisz korzystać z mydła do golenia lub pianki. Odpowiedni poślizg jest jednak niezbędny, gdyż używasz maszynki lub brzytwy. Na koniec odkaź skórę wodą po goleniu lub balsamem, a ewentualne zacięcia zatamuj ałunem. Brodę zaś wystylizuj olejkiem i balsamem do brody. Efekt jak u barbera wysoce prawdopodobny.
Zdjęcie: GeorgeRudy/Envato Elements
Autor: Szymon Sonik