Softshell vs hardshell
Wśród odzieży turystycznej jeszcze do niedawna królowały głównie kurtki przeciwdeszczowe. Zapewniają ochronę zarówno przed wiatrem i deszczem, więc świetnie sprawdzają się np. na górskich szlakach, gdzie pogoda może zmienić się w ciągu kwadransa o 180 stopni. Choć w teorii wykonanie kurtki przeciwdeszczowej jest proste, zapewnienie komfortu termicznego wymaga skomplikowanej technologii. Nie wystarczy bowiem wykonać kurtki z nieprzemakalnego materiału, np. folii. Taka kurtka, owszem, nie przepuszczałaby kropel deszczu, jednak wzmagałaby kondensację pary wodnej. Koniec końców, wewnętrzne warstwy ubrania i tak byłyby mokre — od potu.
Dobrej jakości kurtki przeciwdeszczowe wymagają więc specjalnej konstrukcji z membraną. Ma ona mikroskopijne otwory, które zatrzymują wodę, jednak są na tyle duże, by swobodnie wypuszczać nadmiar pary wodnej wydzielonej przez ciało. Taką konstrukcję nazywamy hardshellem. Czym więc jest softshell?
Softshell to kurtka, której zadaniem jest zapewnić komfort termiczny oraz ochronę przed wiatrem. Jak się okazuje, to właśnie zimny wiatr jest główną przeszkodą podczas aktywności na świeżym powietrzu. Choć softshell może sprostać drobnej mżawce, nie jest wodoodporny. W zamian za to, oferuje znacznie lepszą oddychalność, co zapewnia wygodę w czasie biegania, spaceru czy górskiego trekkingu.