Bielizna to świetny pomysł na upominek pod warunkiem, że będziesz wybierać ją z głową. Twoja małżonka lub dziewczyna może być niezadowolona jeśli dostanie od ciebie, np. bieliznę modelującą lub co gorsza wyszczuplającą. Nawet jeśli czasem z niej korzysta, to pozwól jej robić takie zakupy samodzielnie.
Podobny prezent to dla niej jasny znak – on też uważa, że powinnam co nieco zakryć, poprawić, zrzucić. A przecież każda kobieta, niezależnie od rozmiaru, chce zawsze być dla swojego faceta obiektem pożądania, nawet wtedy, kiedy nie ma na sobie modelującej halki.
Nie kupuj jej także odważnych strojów do łóżkowych przebieranek, np. kostiumu pokojówki, nauczycielki czy kobiety kota. Takie zabawy w sypialni wymagają zgody i aprobaty obu partnerów, a jeśli chcecie w łóżku zaszaleć, to wspólnie zadecydujcie, w jakie stroje się przebierzecie.
Najlepiej we dwoje zróbcie zakupy – wtedy będziesz mieć pewność, że twoja kobieta nie będzie zakłopotana zbyt odważnym upominkiem.
Nie ma jednoznacznej odpowiedzi na to pytanie, ponieważ wszystko zależy od etapu waszej znajomości. Jeśli dopiero się poznaliście i tematy łóżkowe nadal są owiane pewną tajemnicą, to taki prezent może w zbyt brutalny sposób przekroczyć granice. Chcesz namówić partnerkę na seksowną bieliznę? Najpierw o tym porozmawiajcie. Ustalcie granice oraz to, co wam obojgu się podoba.
Być może podobny podarunek będzie świetnym sposobem na przełamanie bariery, która pojawia się na początku niemal każdego nowego związku. Ale pamiętaj – nie wszystkie dziewczyny ucieszą się z takiej niespodzianki. Grunt to szczera rozmowa i poznanie własnych pragnień.
Polecamy:
Autor: Klaudia Borycka