Dobry garnitur
Wybierając garnitur, bardzo łatwo o wpadkę. Kupujący zazwyczaj skupia się na ogólnym wyglądzie garnituru: kolorze, rozmiarze i ewentualnie dodatkach. Łatwo więc przegapić szczegóły, które mocno wpływają na samo noszenie garnituru. Najpowszechniejszą zagrywką firm odzieżowych jest użycie kiepskiej jakości materiałów. Jednak to nie jedyna pułapka. Problematyczny może okazać się także sam krój, którego nie uda się naprawić nawet poprawkami krawieckimi. To, że garnitur całkiem dobrze wygląda na manekinie, nie oznacza, że będzie pasować tobie. I nie chodzi jedynie o rozmiar.
Pierwszą rzeczą, którą powinieneś sprawdzić, wchodząc do sklepu, jest
metka. To na niej znajdziesz informację o rodzaju zastosowanej tkaniny. Stąd też dużą przewagę ma kupowanie ubrań w Internecie, w którym wszystkie informacje podane są na tacy.
Garnitury wysokiej jakości wykonane są z wełny czesankowej. Czesanie włókien wełny ma za zadanie uzyskać dużą gładkość i delikatność tkaniny. Jest to materiał naturalny, wygodny, przewiewny i świetnie radzący sobie z odprowadzaniem potu.
Ma jednak jedną wadę: cenę. Z tego powodu
producenci garniturów próbują zastępować wełnę domieszkami włókien syntetycznych, które na pierwszy rzut oka wyglądają podobnie, lecz są dużo tańsze. Na sklepowej wystawie mogą wręcz nie różnić się od garniturów w pełni wełnianych. Co więcej, producenci usilnie przekonują, że domieszki włókien syntetycznych (np. elany) podnoszą odporność tkaniny i zapobiegają jej rozciąganiu. Nic bardziej mylnego.
W rzeczywistości włókna syntetyczne bardzo szybko ulegają zmechaceniu lub wybłyszczeniu (np. na kolanach, łokciach czy przy guzikach), co wygląda mało estetycznie. Jeszcze gorzej prezentują się garnitury wykonane w pełni z poliestru, które błyszczą się niczym mokry asfalt.
Garnitury ze sztucznych materiałów wyglądają szczególnie niekorzystnie w sztucznym świetle.