Współczesne akumulatory są bezobsługowe, co oznacza, że nie trzeba w nich odkręcać korków ani dolewać wody do elektrolitu. W większości modeli będzie to wręcz niemożliwe bez przewiercenia otworów w pokrywie. Mają odpowietrzniki, które zapobiegną wzrostowi ciśnienia w obudowie akumulatora. Jeżeli jednak używasz akumulatora starszego typu, otwórz korki lub listwę maskującą.
Jeżeli ładujesz akumulator w garażu, nie musisz wyjmować go z samochodu. Wystarczy, że zadbasz o dobre przewietrzenie pomieszczenia i ustawisz prostownik w bezpiecznym miejscu.
Najlepszym miejscem jest piwnica, pomieszczenie gospodarcze z oknem lub, w ostateczności, łazienka. Pamiętaj, że w czasie ładowania akumulatora mogą wydobywać się toksyczne i łatwopalne gazy, więc nie rób tego w małych pomieszczeniach ani przy otwartym ogniu. Do wybuchu gazu może doprowadzić m.in. papieros, zapałka, piec grzewczy, piecyk gazowy czy kuchenka gazowa.